OH, THOSE LUCKY

Hay:*Opowiem wam od początku co się ,,ciekawego" działo.Więc po pierwsze zaczełam ćwiczyć.Planowałam to od bardzo, bardzo dawna.Niestety nie mogłam , nie chcę o tym mówić.Po drugie odrzuciłam słodycze i teraz jem dużo owoców i warzyw.Po trzecie muszę poprawić oceny.Kompletnie zawaliłam szkołę.No wiecie byłam/jestem chora i nie było mnie w szkole około dwa tygodnie.Po trzecie wygrałam dwadzieścia złotych w zdrapce za dwa złot.Tak wiem to nie jest ciekawe.I to tyle zdań zaczynających się na ,,po". Pierwsze  co dziś zrobiłam to wstałam z łóżka o 11.00 no coś takiego niestety nie mogłam za snąc i można było powiedzieć ,że spałam tylko dwie godziny.Po tym zrobiłam sobie śniadanie.Gdy szłam do mojego pokoju zauważyłam fioletowe ślady odbitych łapek kota.Zaczełam się śmiać , wiedziałam ,że to pewnie farba którą mój tata miał pomalować pokój.Umyłam ślady łapek i weszłam na komputer.Czytałam blogi, oglądałam filmy na youtube.Godzine po tym pojechałam do sklepu to miały być szybkie zakupy.Ta jasne...pojechałam o 13.00 , a wróciłam o godzine 17.30.Gdy przyjechałam nie miałam siły więc poćwiczyłam ale dość krótko.Tylko 11 minut ponieważ nie miałam sił.Chciało mi się spać więc poczytałam książkę.To też powód dlaczego dziś post jest trochę późno.I właściwie na końcu spałam i obudziłam się nie dawno po to by napisać post.Trzymajcie się Bay:*